Wtorek
We wtorek zacząłem dzień od ćwiczeń fizycznych. Tym razem poszedłem na zajęcia Circuits, na których wykonuje się szereg różnych ćwiczeń w formie toru przeszkód. Potem poszedłem do biura, był standup, a po nim spędziłem godzinę rozwiązując test on-line, który jest testowany do użycia w przyszłym roku do rekrutacji.
Potem był lunch, podczas którego koledzy opowiadali o swoim wyjeździe na długi weekend i różnych szalonych przygodach.
Następnie wziąłem się za bootcamp, bo powinienem go jak najszybciej skończyć. Poprzednio zrobiłem interfejs WebAPI, żeby można było przy pomocy żądań HTTP manipulować książką adresową. Teraz nadszedł czas na zrobienie usługi zarządzającej stanem książki (trochę na zasadzie bazy danych).
Po południu miałem kilka spotkań. Rob pokazał zespołowi nad czym pracuje, potem była sesja estymacji czasu potrzebnych na poszczególne zadania. Następnie odbyły się pierwsze prezentacje końcowe praktykantów. Niamh (czyt. Niw) pracowała z dziećmi odwiedzającymi Microsoft, uczyła się programować i ogólnie poznawała pracę programistów, chcąc zostać nauczycielką nauk ścisłych. Marta pracowała jako PM robiąc design do platformy healthcheck pewnych podzespołów Office'a. Mnie też czeka taka prezentacja pod koniec września.
Po spotkaniach kontynuowałem pracę nad bootcampem, aż nadszedł wieczór i stwierdziłem dość, idę do domu. W domu zjadłem kolację, chwilę coś obejrzałem (Lekko stronniczy powrócił na YouTube) i poszedłem spać.