Czwartek

W czwartek dzień minął mi bardzo szybko. Rano dowiedziałem się, że biblioteka której używam do renderowania ładnego UI - semantic-ui-react - ma pewną zależność, w której licencji twórca określił firmy, które nie mogą korzystać z tej biblioteki. I jest pośród nich Microsoft. Co oznacza, że będę musiał przerobić aplikację.

Potem był stand-up, podczas którego każdy mówił nad czym obecnie pracuje. Zeszło nam ponad 45 minut na to, bo zespół liczy ponad 10 osób. Przed lunchem dokończyłem zmiany z dnia poprzedniego.

Po lunchu dostałem sporo komentarzy odnośnie mojego kodu. Zacząłem odpowiadać na komentarze i zmieniać mój kod.

O 15 miałem godzinne spotkanie z zespołem, podczas którego omówiłem dokładnie mój dokument opisujący projekt, a zespół komentował i zadawał pytania. Do listy rzeczy, które muszę mieć na uwadze doszło kilka punktów. Dostałem też pozytywne uwagi odnośnie tego że wykonałem dobrą robotę.

Następnie Konstantin powiedział mi, że podoba mu się ten mój kod w Reactcie. No jedynie, że fajnie by było mieć albo mieć dobrą funkcję apply działającą dla dowolnie wielu argumentów, albo użyć funkcji anonimowych. Więc kolejne 2,5h przesiedziałem walcząc z tą funkcją. Ale w końcu się poddałem. Niestety system typów TypeScriptu nie pozwala na napisanie tego w sposób generyczny.

Wracając do domu, cały czas myślałem o tej funkcji. Nawet jeszcze spróbowałem trochę z nią powalczyć, ale w końcu musiałem się poddać. No trudno.